W tym roku szkolnym część belgijskich uczniów rozpoczęła naukę nie tradycyjnie 1 września, ale w ostatni poniedziałek sierpnia. Zaś rok szkolny zakończy się dla nich także inaczej niż zwykle, bo w pierwszy piątek lipca 2023 r. W czasie roku szkolnego siedem tygodni nauki będzie przedzielone dwutygodniowymi przerwami. Tak radykalna zmiana kalendarza szkolnego to wynik wprowadzania reformy edukacji. Ale tylko na terenie Brukseli i Walonii. Natomiast szkoły flamandzkie oraz szkoły mniejszości niemieckiej zostały przy starym kalendarzu.

OSIĄGANIE DOSKONAŁOŚCI

Belgijska reforma systemu edukacji – Pacte pour un Enseignement d’Excellence – to zestaw zmian, których głównym celem jest poprawa jakości nauczania. Chodzi przede wszystkim o wzmocnienie szkolnych instytucji – od przedszkola do szkoły średniej – w celu ograniczania takich sytuacji, jak powtarzanie klasy czy rezygnacja z nauki, co dotyka bardzo wielu uczniów belgijskich szkół. Nowy program nauczania oraz gruntowna i całościowa przebudowa systemu edukacji mają nie tylko zapobiegać takim przypadkom, ale i przyczynić się do poprawy i unowocześnienia nauczania oraz do lepszego przygotowania młodych ludzi do wyzwań nowoczesności.

Reforma bazuje na pięciu punktach. Pierwszy i najważniejszy polega na wdrożeniu we wszystkich szkołach wspólnego, uogólnionego „trzonu nauczania” – ma to zapewnić wszystkim uczniom solidne, podstawowe umiejętności oraz posłużyć do zwalczania nierówności edukacyjnych i luk w nauce. Po drugie reforma ma na celu podniesienie znaczenia zawodu nauczyciela i podkreślenie roli nauczycielskiej współpracy przy równoczesnym promowaniu przywódczej roli dyrektorów szkół. Postuluje się stosowanie skutecznych strategii zapobiegających niepowodzeniom szkolnym i powtarzaniu klas poprzez szybsze diagnozowanie problemów uczniów w nauce i odpowiednią pomoc. Szkoła ma stać się miejscem bardziej uważnym na dobro uczniów i dostosowanym do ich potrzeb. Poprawie mają ulec warunki pracy, a nauczyciele mają przejść odpowiednie szkolenia.

WIELKA ZMIANA

Przewiduje się utworzenie un tronc commun d’apprentissage, czyli wspólnego dla wszystkich szkół i uczniów „trzonu nauki”, trwającego 12 lat i obejmującego uczniów od trzeciego do piętnastego  roku życia. Przeprowadzane wtedy lekcje mają dać uczniom solidną bazę wiedzy ogólnej, wystarczającej do dalszej edukacji. Pomóc w osiągnięciu tego celu ma multi- i interdyscyplinarność. Jednym z podstawowych kroków do edukacyjnego sukcesu ma być bardzo dobre opanowanie języka francuskiego i języków nowożytnych, a także nacisk położony na lekcje wiedzy obywatelskiej oraz nauk ścisłych. Szkoła ma także promować sztukę i kulturę oraz aktywność fizyczną.

Czego konkretnie można się będzie spodziewać? Nastąpi obowiązkowa nauka drugiego języka obcego: niderlandzkiego, angielskiego lub niemieckiego od trzeciej klasy szkoły podstawowej; przybliżanie tematyki związanej ze zmianami klimatu; lekcje łaciny dla wszystkich uczniów w drugiej klasie szkoły średniej; zajęcia dotyczące nazizmu, globalizacji i migracji; zwiększenie liczby godzin wychowania fizycznego. Po trzeciej klasie szkoły średniej uczeń stanie przed wyborem dwóch ścieżek edukacyjnych – dalsze trzy lata nauki jako przygotowanie do podjęcia studiów lub też do obrania zawodu. Jednak i dla tych uczniów pozostaje otwarta droga na studia poprzez zdanie dodatkowego egzaminu w klasie szóstej lub naukę w dodatkowej siódmej klasie.

Pewne rozwiązania nie są jeszcze oficjalnie potwierdzone, ale już się o nich pisze. Dzień spędzany w szkole ma być dłuższy o godzinę przeznaczoną na zajęcia sportowe lub kulturalne. Wakacje letnie mają być skrócone, a ferie w czasie roku szkolnego wydłużone.

CO JUŻ SIĘ ZMIENIA?

Od roku szkolnego 2020/21 szkoła jest obowiązkowa od piątego, a nie, jak wcześniej, od szóstego roku życia. Wszystkie dzieci muszą więc zostać zapisane do trzeciej klasy przedszkola. Obniżenie wieku obowiązku szkolnego powinno zaradzić ewentualnym niepowodzeniom w nauce po rozpoczęciu zajęć w szkole podstawowej poprzez wcześniejsze wykrycie wszelkich trudności w nauce. Edukacja przedszkolna ma mieć precyzyjnie określone cele – w ciągu trzech lat nauki wszystkie dzieci muszą nabyć odpowiednie umiejętności ogólne. Przedszkola nie mogą pobierać opłat za zakup materiałów do pracy – farb, markerów itp. Z kolei w tym roku szkolnym rozpoczną się zmiany systemowe w pierwszej i drugiej klasie szkoły podstawowej – przeprojektowano w nich programy nauczania. Nauka czytania, pisania i liczenia pozostaje bazą nauczania, ale położono nacisk na stałe pilnowanie i sprawdzanie postępów uczniów. W następnych latach zmiany w systemie nauczania zaczną obejmować kolejne klasy szkoły podstawowej i średniej.

Reforma szkolnictwa ma sprawić, że każdy uczeń otrzyma to samo wykształcenie pomiędzy pierwszą klasą przedszkola a trzecią klasą szkoły średniej. Czy nie oznacza to zmniejszenia wymagań i równania do najsłabszych? Czy teoretyczne zalecenia ziszczą się w praktyce? Czy nie nastąpi standaryzacja lekcji, a nauczyciel nie będzie musiał realizować obowiązkowego programu, jednakowego dla wszystkich? To pytania, przed którymi stają nie tylko twórcy tego ambitnego programu reform, ale i nauczyciele, rodzice oraz sami uczniowie.

 

Sylwia Maj

 

 

Gazetka 215 – październik 2022