W połowie września Europę Środkową dotknęły silne powodzie. Powódź w Polsce w województwach: dolnośląskim, opolskim i śląskim oraz w wielu innych krajach Europy została spowodowana przez silne opady deszczu wywołane niżem genueńskim po długotrwałej suszy, co doprowadziło do wylania Odry i dorzecza tej rzeki. Niż powstał w wyniku sporego kontrastu termicznego występującego pomiędzy ciepłymi masami powietrza śródziemnomorskiego a chłodnym powietrzem znad Alp.
Powodzie doprowadziły do śmierci 24 osób. W Polsce zginęło dziewięć osób, w Rumunii siedem, a w Austrii i Czechach – po pięć. Żywioł pozostawił za sobą ogrom zniszczeń.
W Polsce pierwsze szacunki strat po powodzi podają liczbę 4,2 mld. Jednak to nie koniec – wspomniana kwota ustalona została na dzień 21 września br. i nie uwzględnia danych z najbardziej zniszczonych miast, takich jak Głuchołazy czy Lewin Brzeski.
Z uzyskanych już danych wynika, że najwięcej szkód wielka woda wyrządziła w woj. dolnośląskim, gdzie straty obliczono przynajmniej na ponad 3,8 mld zł. Kolejne 388 mln zł to straty w woj. opolskim, a 88 mln zł w woj. małopolskim.