Lider opozycji antykremlowskiej zmarł 16 lutego br. w kolonii karnej. Miał 47 lat. W ostatnim czasie przebywał w kolonii karnej nr 3 w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym w północno-zachodniej Rosji.
Według oficjalnego oświadczenie służby więziennej Nawalny miał „po spacerze źle się poczuć” i „niemal natychmiast stracić przytomność”. „Podjęto wszelkie niezbędne czynności reanimacyjne, które jednak nie przyniosły pozytywnego rezultatu. Lekarze pogotowia ratunkowego potwierdzili śmierć skazanego”.
Ciało opozycjonisty przewieziono do szpitala klinicznego w Salechardzie. Informator „Nowajej Gaziety” przekazał, że na ciele widoczne były ślady siniaków powstałych w wyniku drgawek.
W styczniu 2021 r. Aleksiej Nawalny wrócił do Rosji z Niemiec, gdzie był leczony po zatruciu wojskowym środkiem nowiczok. Od tamtej pory Nawalny został dwukrotnie skazany przez rosyjskie sądy – w sumie na dziewięć lat. Jego prawnicy twierdzili jednak, że rosyjski wymiar sprawiedliwości może go przetrzymywać nawet 30 lat. Oficjalnym powodem wyroku było rzekome „naruszenie zwolnienia warunkowego”.
W ostatnich trzech latach regularnie pojawiały się w mediach informacje na temat systematycznego podtruwania Nawalnego oraz skandalicznych warunków, w jakich był przetrzymywany.